BLOG

5 zagranicznych blogów, z których czerpię inspirację

0 comments

Wielu moich znajomych śmieje się, gdy widzi konta, które obserwuję na instagramie: jedzenie, jedzenie, przyjaciele, jedzenie, foxterriery, jedzenie. Serio, dokładnie tak jest. I w ogóle się tego nie wstydzę(!) w końcu Instagram to jedno z miejsc, z których czerpię inspirację 🙂

Prowadzenie bloga nauczyło mnie jeszcze większej ciekawości tego, jakie pomysły kulinarne mają inne osoby. I uwierzcie mi, w internecie można znaleźć najcudowniejszych ludzi, z genialnymi, inspirującymi pomysłami. Ich zdjęcia jedzenia i ich przepisy sprawiają, że człowiek ślini się przed ekranem i automatycznie zaczyna robić listę zakupów. I takich blogów, kont na Insta czy na Pintereście jest całe mnóstwo. Ja mam jednak kilku ulubionych twórców, których uwielbiam nie tylko za ich kulinarne talenty. To są osoby, których zdjęcia nie tylko lubię i komentuje, ale czytam wszystkie opisy zdjęć, czytam wszystkie posty na blogu oraz włączam głos oglądając (wszystkie) relacje na Instagramie. Serio. (#crazyfangirl allert).

Ale do rzeczy 🙂

1.Vanillacrunnch

Blog prowadzony przez Larę, dziewczynę ze Szwajcarii, która dzieli moją miłość do czekolady. To właśnie z jej bloga czerpałam inspirację na swoje pierwsze wegańskie desery i wegańskie wersje znanych słodyczy. Przepisy Lary, autorki Vanillacrunnch są łatwe do wykonania i zawsze, ale to zawsze mi się sprawdzały. Na jej blogu znajdziecie wegańskie i zdrowe wersje Tiramisu, brownie (nie jedno!), chlebków bananowych, pralin, kremów czekoladowych, lodów… można by długo wymieniać. Najlepiej przekonają Was zdjęcia:

Jednak nie jest to jedyny powód, dla którego Lara znalazła się na szczycie mojej top piątki. Lara, przy swojej ogromnej wrażliwości, z dużą odwagą porusza tematy trudne, czasem wręcz “niechciane” na ślicznych instagramowych kontach. Mówi o akceptacji i miłości do własnego ciała (szczególnie wtedy, gdy gdy mamy do niego dużo zażaleń), ale również o zaletach niehormonalnej antykoncepcji, nawet o kubkach menstruacyjnych. Czyli dużo ciekawych tematów dla kobiet. Naprawdę warto – idźcie i dodajcie jej konto do obserwowanych już teraz: Vanillacrunnch

2.Lee from America

Lee kulinarnie zachwyca przede wszystkim swoim #mealprep czyli przygotowywaniem z wyprzedzeniem jedzenia na cały tydzień. I w magiczny sposób sprawia, że nie je przez trzy dni ciągle tego samego, bo z wyprzedzeniem przygotowuje nie całe dania, a ich składowe. Dzięki temu może je później łączyć według uznania. A gotowanie na cały tydzień zajmuje jej jedno popołudnie. Sprytnie! Wydała nawet ostatnio e-booka na ten temat – do kupienia na jej stronie.

leefromamerica mealprep
Lee From America’s Guide to Meal Prep
Ok, ale e-book o gotowaniu nie sprawił, że czytam każdy post na jej blogu. Zaczęło się w marcu tego roku, gdy przeczytałam jej post o tym, jak radzi sobie w życiu z PCOS  czyli Zespołem Policystycznych Jajników. To choroba, która często jest przyczyną bezpłodności kobiet, i która, niestety, nie jest tak rzadko występująca, jakbyśmy sobie tego życzyły. Lee opowiada o tym, jak radzi sobie z tą chorobą i jej symptomami za pomocą odpowiedniej diety, produktów, ćwiczeń, jak również dbaniem o własne samopoczucie (PCOS często jest przyczyną nagłych zmian nastroju). Jest ogromną pomocą i inspiracją dla rzeszy kobiet, którym doskwierają te same symptomy. Ale inspirację może z jej bloga czerpać każdy, bo pisze o tym, jak balansować życie towarzyskie z dbaniem o siebie, jak sprawić by 7 godzin snu jak najlepiej zregenerowało nasze organizmy, oraz jak zrobić sobie eukaliptusową kąpiel w domu(!)

3.Odile Joly-Petit (La Végane Dà Côté)

Odile zaczęłam obserwować niedawno, ale już trafiła do moich ulubieńców. Swoimi pięknymi postami zaprzecza każdemu, kto uważa, że wegańskie jedzenie jest nudne i przewidywalne. Z pewnością nie bez znaczenia są jej umiejętności stylizacji jedzenia i fotografii kulinarnej 😊 Spójrzcie choćby na te pankejki:

Vegan Pancakes for. Odile Joly-Petit
Dodatkowo Odile tworzy mnóstwo relacji, których bardzo często pokazuje zdjecia, które zainspirowały ją do ostatniego postu. Od inspiracji do kreacji. Dzięki jej relacjom poznaje wiele naprawdę utalentowanych osób na Instagramie. Czyli jeszcze więcej inspiracji.

4.Avant-Garde Vegan

Wow, wreszcie jakiś facet 😄 Gaz Oakley ma 25 lat, mieszka w UK i potrafi przygotować wszystkie mięsne klasyki w wersji wersji wegańskiej. Serio: burgery, skrzydełka, steki, jeszcze raz burgery. W swojej wersji english breakfast zrobił bekon z bakłażana. Nieprawdopodobne. Z tego powodu praktycznie połowa zapisanych przeze mnie postów z wytrawnym jedzeniem jest jego autorstwa.

Dodatkowo, a może właśnie przede wszystkim, Gaz tworzy niesamowite filmy kulinarne na youtubie. Każdy odcinek jest dopracowany do perfekcji i wygląda o niebo lepiej niż połowa programów kulinarnych emitowanych w TV. Musicie obejrzeć chociaż jeden.

5.Hazel Zakariya

Ok, wiem, że wszystkie mamy zawsze powtarzają, że nie wolno bawić się jedzeniem. Ale czy to wciąż zabawa, czy może już sztuka gdy Hazel maluje pędzlem obrazy na powierzchni swojego porannego smoothie. Nie dość, że wizualnie są przepiękne, to ich tematyka jest bardzo spójna z moimi zainteresowaniami, co tym bardziej na mnie działa 😄 Jeśli lubicie Grę o Tron, to nie przeszlibyście obok takiego śniadania obojętnie:

Night King Smoothie fot. Hazel Zakariya

Ok, to już wszystko na dziś z mojej strony. Mam nadzieję, że zaciekawiły Was powyższe osoby. I jestem bardzo ciekawa skąd Wy czerpiecie inspirację do realizowania swoich pasji 😊😘

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments