Zawsze podobały mi się przepiękne, kolorowe babeczki udekorowane kolorowymi kremami. Większość z nich ma jednak w sobie masę sztucznych i chemicznych barwników. Na szczęście równie ciekawe efekty można uzyskać z różnymi barwnikami naturalnymi 🙂 Na przykład jeśli chcemy uzyskać efekt zielonych ciast, naleśników czy kremów warto sięgnąć po sproszkowaną zieloną herbatę matcha.
Oprócz ciekawego efektu kolorystycznego, matcha dostarczy nam dużej porcji antyutleniaczy, które wyłapują i neutralizują wolne rodniki w naszym organizmie. Nie rzucajcie się jednak na matchę w dużych porcjach – ma dość charakterystyczny smak i zapach 🙂 Na początku wystarczy łyżka w cieście i łyżeczka w kremie.
Składniki
- 2 kubki mąki orkiszowej
- 1,5 łyżki sproszkowanej, zielonej herbaty matcha
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- białka z 2 dużych jajek
- 2/3 kubka brązowego cukru lub cukru kokosowego
- 4 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego lub oleju z pestek z winogron
- 1 kubek mleka roślinnego (np. migdałowego)
- 1/2 kubka jogurtu naturalnego
- kilka kropel ekstraktu waniliowego
- 12-15 malin (mrożonych lub świeżych malin)
Limonkowy krem z zieloną herbatą matcha:
- 1 opakowanie serka mascarpone (250g)
- łyżki jogurtu naturalnego
- skórka z 1 limonki
- sok z połowy limonki
- 3 łyżki syropu z agawy
- 1 łyżeczka sproszkowanej, zielonej herbaty matcha
Do dekoracji:
- maliny (mrożone / świeże lub liofilizowane jak u mnie )
Instrukcje
- Wstawiamy piekarnik na 175 stopni bez termoobiegu lub 170 stopni z termoobiegiem. Przygotowujemy foremki na babeczki – około 12 sztuk. Jeśli używacie sylikonowych jak ja – możecie je leciutko posmarować olejem z pestek winogron (lub kokosowym lub rzepakowym). Jeśli używacie blachy na muffiny – wyłóżcie je papierowymi papilotkami.
- Mieszamy suche składniki: mąkę, proszek do pieczenia, sól i herbatę matcha.
- W drugiej misce miksujemy białka jajek do uzyskania w miarę sztywnej piany. Dodajemy cukier i miksujemy całość. Następnie dodajemy mleko, jogurt, rozpuszczony olej i ekstrakt. Miksujemy. Do mokrej mikstury dodajemy suchą z trzech partiach. Mieszamy do momentu połączenia się składników.
- Wylewamy masę do foremek – około 3/4 wysokości foremki. Po środku każdej wciskamy po jednej malinie – stworzą cudowne wypełnienie w babeczkach.
- Pieczemy około 15-18 minut (obserwujcie, by nie przetrzymać ich za długo). Wyjmujemy i pozostawiamy do wystygnięcia.
- Jeśli chcecie przygotować również zielony krem z matcha, zmiksujcie wszystkie składniki kremu. Nakładajcie na babeczki tuż przed podaniem/zjedzeniem. Udekorujcie malinami.
- Babeczki bez kremu przetrzymujcie pod kuchenną ściereczką do 2-3 dni. Te z kremem trzymajcie do 2 dni w lodówce.