Listopad ze swoimi krótkimi, deszczowymi dniami nie jest najłatwiejszym do przebrnięcia miesiącem w roku. Dlatego by nie poddać się jesiennej chandrze warto zadbać o poprawiacze humoru. W ten sposób zamiast odliczać dni do świąt, będziemy mieli swoje małe przyjemności w między czasie.I uwierzcie mi, one naprawdę potrafią zmienić nasza perspektywę.
Dzisiaj w ramach takich “małych przyjemności” proponuje Wam przepis na wegańskie donuty korzenne z waniliowym kremem z nerkowców. Wegańskie, czyli bez nabiału, jajek czy masła. Ponadto w cieście biały cukier zastąpiłam tym kokosowym – bo ma niższy indeks glikemiczny plus masę wartości odżywczych – magnez, potas, cynk oraz żelazo.W cieście na te donuty znajdziecie sporo rozgrzewających, korzennych przypraw jak goździki, cynamon czy gałka muszkatołowa, które idealnie pasują do jesiennej aury.Na nasze wegańskie donuty korzenne powędruje krem waniliowy z nerkowców – też zdrowsza wersja – zamiast śmietany czy mascarpone używamy tutaj namoczonych i zmielonych orzechów nerkowca.
Do upieczenia donutów potrzebna jest foremka – ja swoją kupiłam przez internet – jest silikonowa, dokładnie tak jak TA
CZAS PRZYGOTOWANIA:
PORCJE: 12 małych donutów
Składniki
DONUTY
- 1 i 1/2 kubka mąki orkiszowej
- 1/2 kubka cukru kokosowego (lub opcjonalnie brązowego)
- 3 łyżki kakao
- 2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta anyżu
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- szczypta soli
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 zmielone goździki
- 1 i 3/4 kubka mleka migdałowego
- 1 łyżeczka ekstraktu wnailiowego
- 1 “jajko chia” – 1 łyżka nasion Chia wymieszane z 4 łyżkami ciepłej wody
- 3 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego
- 1 kubek nerkowców, namoczonych 4-6 godzin w chłodnej wodzie (lub 1 godzina w gorącej jeśli Wam się spieszy, ale wtedy tracą część składników odżywczych)
- ½ kubka mleka kokosowego (pełnotłuste)
- 3 łyżki syropu klonowego
- 3 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- szczypta soli
- wiórki starte z gorzkiej czekolady dla dekoracji
Directions
- Pamiętajcie, by z wyprzedzeniem namoczyć nerkowce na krem. Przez 4-6 godzin w chłodnej wodzie lub 1 godzinę w gorącej jeśli Wam się spieszy, ale wtedy tracą część składników odżywczych.
- Nastawcie piekarnik na 180 stopni C (może być z termoobiegiem). Foremkę na donuty lekko posmarujcie rozpuszczonym olejem kokosowym / innym olejem.
- W dużej misce wymieszajcie suche składniki na ciasto – mąkę, cukier, proszek i do pieczenia oraz przyprawy. W drugiej, mniejszej misce wymieszajcie mokre składniki: mleko, olej kokosowy, “jajko” z Chia i ekstrakt waniliowy. Wlejcie mokrą mieszankę do suchej i wymieszajcie. Gotową masę wykładacie do foremek – ja wykładałam tak do 3/4 głębokości. Nie martwcie się, jeśli w ten sposób zasłonicie część foremki, której rolą jest zrobienie dziurki w donucie i za jego charakterystyczny kształt – z jednej strony zawsze ona ładnie wyjdzie, a druga stronę (na górze foremki) możecie dać potem na spód.
- Donuty pieczemy około 10 minut, jeśli macie foremki na małe donuty, lub 12-14 minut jeśli macie większe. Pamiętajcie, że test na :suchy patyczek” zawsze daje radę w takich sytuacjach 🙂 (Gdy myślicie, że donuty już są gotowe, wkładacie w nie patyczek/wykałaczkę – jeśli wyjdzie suchy, bez mokrego ciasta na powierzchni, to ciasto jest gotowe).
- Przygotowujemy krem. Do miksera wrzucamy namoczone i odsączone nerkowce i rozdrabiamy. Dodajemy mleko kokosowe, syrop klonowy, ekstrakt waniliowy, sok z cytryny i szczyptę soli. Miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji (u mnie blender zupełnie gładkiej nie dał rady, ale może Wasz się spisze lepiej ;)) Na koniec dodajemy olej kokosowy i chwilę miksujemy do wymieszania. Przelewamy do miseczki i wkładamy na 20-30 minut do zamrażarki by zgęstniał.
- Mieszamy krem i namaczamy po kolei w nim przestygnięte donuty. Posypujemy startą gorzką czekoladą oraz jeśli chcecie szczyptą cynamonu.
- Te wegańskie donuty korzenne przechowujemy w lodówce do 3-4 dni.
