Przyznam się Wam, że zawsze trochę po macoszemu traktowałam wiśnie. Dlaczego? Bo pojawiały się w podobnym momencie co moje ukochane czereśnie, do których zawsze mam największy sentyment z dzieciństwa. Muszę jednak przyznać, że w wypiekach wiśnie biją czereśnie na głowę. Dlatego dzisiaj dziele się z Wami przepisem na prosty placek z wiśniami i owsianą kruszonką. Pycha!
Co sprawia, że się tak zachwycam tym ciastem? Jedno słowo – kruszonka. Kruszonka, która w tym przepisie jest z obu stron wiśni – na spodzie i na wierzchu. Ponadto kruszonka dzięki porcji płatków owsianych zapewni nam dawkę błonnika oraz zyska strukturę przypominającą granolę.
Ten placek z wiśniami możecie przygotować zarówno w wersji wegańskiej (z olejem kokosowym) jak i wegetariańskiej (wersja z masłem). U mnie wyszło pół na pół, bo takie ilości akurat miałam pod ręką 😉 Pamiętajcie tylko, że w wersji z olejem kokosowym po wystygnięciu kruszonka będzie odrobinę twardsza niż w wersji z masłem. Ale wciąż pyszna!
Co zabawne miałam straszny problem z nazwaniem tego ciasta. Najbardziej pasowało mi określenie kruszonkowy płaściuch z wiśniami 😂 ale potem stwierdziłam, że brzmi to trochę dziwacznie. I finalnie stanęło na nazwie placek z wiśniami i kruszonką. Wciąż jednak nie jestem w stu procentach zadowolona, więc jeśli macie inne pomysły śmiało dawajcie znać w komentarzach!
SZCZEGÓŁY
12-15 kawałków
30 minut
1h 10 minut
łatwy
SKŁADNIKI
200g (1 i 1/4 kubka) mąki orkiszowej lub pszennej
180g (1 i 1/2 kubka) drobnych płatków owsianych (błyskawicznych)
1/3 kubka (ok 60g) cukru kokosowego lub brązowego
100g miękkiego masła lub oleju kokosowego ( u mnie mix 70g masła + 30g oleju kokosowego)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki cynamonu
1/4 kubka (60 ml) syropu klonowego
NADZIENIE WIŚNIOWE
500g wiśni
1/4 kubka wody
1/4 kubka (około 45g) cukru kokosowego lub brązowego
sok z połowy cytryny
2 łyżki mąki ziemniaczanej
INSTRUKCJE
- Zaczynamy od drylowania wiśni. Z wyciąganiem pestek jest zawsze sporo roboty, ale zróbcie to uważnie, by później nikt nie złamał zęba na cieście :).
- Wiśnie wrzucamy do rondelka, dodajemy wodę, cukier i sok z cytryny. Wstawiacie na mały ogień i podgrzewacie około 5 minut, mieszając, by nic się nam nie przypaliło. Możecie delikatnie łyżką rozgnieść część wiśni o ściankę rondelka. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną i podgrzewamy jeszcze z minutkę, cały czas mieszając. Całość nam się pięknie zagęści.
- Przygotowujemy ciasto. Mieszamy w misce mąkę, płatki owsiane, cukier, cynamon i proszek do pieczenia. Dodajemy miękkie masło/miękki olej kokosowy oraz syrop klonowy. Zagniatamy całość ręką. Ciasto wciąż będzie się lekko kruszyć w rękach, ale nie powinno być suche.
- Foremkę – u mnie około 20 na 30 cm wykładamy naszym ciastem – powinniśmy na to zużyć około 2/3 ciasta. Ugniatamy palcami by stworzyć jednolity spód. Następnie wykładamy na to naszą wiśniową mieszankę. Na koniec całość posypujemy pozostałym ciastem tworząc warstwę kruszonki.
- Wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni C na około 30-40 minut (u mnie 35 :)), tak by się ładnie przyrumieniło, ale nie spaliło. Wyjmujemy z piekarnika i dajemy wystygnąć, i dopiero kroimy – ciepłe może się nam mocno kruszyć (ale jeśli Wam to nie przeszkadza to śmiało! ;))
DODATKOWE WSKAZÓWKI:
Ciasto trzymamy pod ściereczką, by nie wyschło. Chyba że upały, to wkładamy do lodówki, tylko wtedy warto wyjąć chwilę wcześniej przed jedzeniem by odtajało – szczególnie jeśli używaliście oleju kokosowego.
Jeśli wypróbujesz ten przepis na placek z wiśniami koniecznie daj mi znać jak smakował! Uwielbiam czytasz Wasze komentarze i wiadomości oraz podziwiać zdjęcia Waszych dań ❤️
Jeszcze nie smakowałam, ale od samego patrzenia i czytania ślinka mi cieknie! Tego mi właśnie potrzeba na przyszły sezon wiśniowy, już nie mogę się doczekać!
Dziękuję! Świetnie się też sprawdzą mrożone! Wtedy nie trzeba czekać na przyszły sezon ❤️