Kolejna propozycja na stir-fry z makaronem gryczanym i sezonowymi warzywami: groszkiem cukrowym i brokułem, z dodatkiem chińskiej kapusty pak choi, tofu i sezamu. Wszystko w imbirowym sosie.
Uwielbiam w tym przepisie chrupkość groszku cukrowego, orzeźwiający sos oraz pożywność tofu i kapusty pak choi. A jak pięknie wygląda w woku i na talerzu!
CZAS PRZYGOTOWANIA: 30 minut
SKŁADNIKI (2 porcje)
- 100g tofu (zazwyczaj pół kostki)
- 100g groszku cukrowego
- 250g brokułów (połówka średniej główki) – poza sezonem sprawdzi się też mrożony
- 1/2 kapusty pak choi – jeśli nie znajdziecie można zstąpić 1/4 małej kapusty
- 130g makaronu gryczanego soba
- Garść sezamu
- Olej sezamowy lub rzepakowy do smażenia
- Opcjonalnie: chiński sos chilli do podania
- Opcjonalnie wersja dla super głodnych – jajko sadzone do podania na makaronie 🙂
SOS:
- Kawałek imbiru wielkości kciuka
- 1 większy ząbek czosnku
- 3 łyżki sosu sojowego
- 3 łyżki octu ryżowego lub jabłkowego
- 3 łyżki oleju sezamowego
- Świeżo zmielony pieprz
INSTRUKCJE:
- W czajniku zanotujmy wodę do gotowania warzyw. Przygotujmy warzywa i tofu: pokrójmy brokuł w małe różyczki, groszek w miarę możliwości obieramy z włókien na bokach, kapustę szatkujemy, tofu kroimy w kostkę.
- Wlewamy wrzątek do garnka. Solimy wodę łyżeczką soli. Wrzucamy pokrojone brokuły i kapustę i gotujemy 3 minuty. Na ostatnią minutę wrzucamy groszek. Odcedzamy.
- Gotujemy makaron wg informacji na opakowaniu.
- W tym czasie na suchym woku prażymy przez chwilę sezam. Gdy się zarumieni, przesypujemy go do miseczki. Do nagrzanego woka dodajemy 1 łyżeczkę oleju. Smażymy tofu na złoty kolor.
- Przygotowujemy sos: ścieramy imbir i czosnek na drobnej tarce. Dodajemy sos sojowy, ocet i olej i szczyptę pieprzu. Mieszamy.
- Do usmażonego tofu wrzucamy warzywa i smażymy 2 minuty. Dodajemy makaron, wlewamy sos. Smażymy 3 minuty aż sos obtoczy makaron i warzywa.
- Posypujemy stir-fry sezamem. Przy podaniu możemy na stole postawić butelkę chińskiego sosu chilli (ostrego lub słodko-ostrego) do polania dla osób które lubią ostrzejsze smaki 🙂