Szakszuka, czyli jajka sadzone na pomidorach. Odkąd ją poznaliśmy dotąd ulubiona jajecznica spadła na drugie miejsce w kategorii jaj na śniadanie 🙂 Idealna opcja na śniadanie weekendowe – gdy mamy odrobinę więcej czasu zarówno na gotowanie jak i rozkoszowanie się jedzeniem.
Szakszuka jest bardzo lekkim daniem – serwujemy sobie dużą porcję warzyw i jajek nie smażonych, a duszonych – ale jednocześnie bardzo sycącym i aromatycznym. W sezonie zawsze używajmy świeżych pomidorów (świetnie sprawdzają się malinowe), w zimie można poratować się tymi z puszki. Przepis poniżej to baza, z którą można poeksperymentować i stworzyć różne wersje: pikantną, meksykańską, orientalną.. Ja jednak najczęściej przygotowuję tą bazową.
CZAS PRZYGOTOWANIA: 25 minut
PORCJE: 2
Składniki
- średniej wielkości cebula
- 2 ząbki czosnku
- garść listków bazylii
- 4 jajka
- 3 duże pomidory (lub puszka krojonych)
- łyżeczka masła
- łyżeczka oliwy
- sól, pieprz
- opcjonalnie: pół papryczki chilli pokrojonej w plasterki dla osób lubiących ostrzejsze smaki.
- kromka ciemnego chleba do podania
Instrukcje
- Cebulę kroimy w kostkę. Czosnek obieramy i kroimy w plasterki.
- Pomidory sparzamy i obieramy za skórki. Miąższ kroimy w kostkę, odrzucając pestki i sok.
- Na patelni rozgrzewamy masło. Gdy się rozstopi, dodajemy oliwę. Wrzucamy cebulę i czosnek i smażymy 1-2 minuty.
- Dodajmy pomidory, doprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy połowę bazylii i chilli/przecier jeśli używamy. Smażymy pomidory przez około 5-7 minut (aż pomidory się rozpadną i całość będzie dość gęsta a nie wodnista)
- Wbijamy 4 jajka, przykrywamy pokrywką i dusimy przez około 3 minuty – aż białko się zetnie, ale nie za długo, by żółtko pozostało płynne.
- Najpiękniej szakszuka wygląda gdy przygotowujemy ją per porcja w małych patelenkach, w których później ją podajemy. Ja się jeszcze takich nie dorobiłam, więc podaje w głębokich talerzach 😉