Sezon na jagody jest tak krótki, że nie zawsze jestem w stanie z niego skorzystać. Pamiętam jak dwa lata z rzędu byłam na urlopie za granicą w lipcu, i po powrocie nie było już żadnych dostępnych. Lub były strasznie drogie. Staram się szukać pozytywów w tej “covidowej” rzeczywistości i pewnie to jest jeden z nich. Spędzanie wiosny i lata w Polsce oznacza zajadanie się sezonowymi owocami. Jak tylko kupiłam pierwsze w tym roku 300g jagód (to był początek sezonu, więc wciąż były dość drogie) postanowiłam zrobić jagodzianki. W domu jednak stwierdziłam, że jestem z zbyt leniwa zawijanie bułeczek dla standardowych Jagodzianek. I tak powstały te zawijane jagodzianki z białą czekoladą i miętą.
Zawijane drożdżówki są naprawdę świetnym patentem. U mnie zaczęło się oczywiście od zawijanych bułeczek cynamonowych, ale potem zaczęłam eksperymentować z innymi dodatkami. Tak powstały choćby te zawijane drożdżówki z rabarbarem i marmoladą pomarańczową. A finalnie zawijane jagodzianki z białą czekoladą, na które przepis znajdziecie poniżej. Co sprawia, że tak lubię formę zawijanych drożdżówek? Są szybsze i prostsze niż standardowe drożdżówki. Nie trzeba się bawić w zawijanie każdej pojedynczej bułeczki i martwić czy nadzienie nie wypłynie w piekarniku. Wystarczy rozwałkować ciasto, wyłożyć na nie nadzienie, zawinąć i pokroić w plastry. Łatwizna. Nie obiecuję oczywiście, że cały proces wykonanie w 30 minut. To w końcu ciasto drożdżowe, potrzebuje czasu na wyrośnięcie.
Jeśli uwielbiacie jagody koniecznie wypróbujcie też poniższe przepisy:
Zawijane jagodzianki z białą czekoladą i miętą
Course: ciasto, deserCuisine: polskaDifficulty: proste10
jagodzianek40
minutes2
hours30
minutesProste i pyszne zawijane jagodzianki z białą czekoladą i miętą
SKŁADNIKI
- CIASTO DROŻDŻOWE
7g drożdży instant (1 łyżka)
125 ml mleka migdałowego (można zastąpić owsianym lub sojowym)
1 łyżka cukru i mąki do zaczynu
250g mąki orkiszowej jasnej (lub pełnoziarnistej, lub pełnoziarnistej pszennej, by pszennej jasnej daj 270g)
60g cukru kokosowego (lub brązowego)
50g masła
1 jajko
szczypta soli
1 łyżka mleka i (opcjonalnie) 1 zółtko do posmarowania
- NADZIENIE
150 g jagód
2 paski białej czekolady (około 30-35g)
3-4 listki mięty
- (OPCJONALNIE) POLEWA
1 pasek białej czekolady
2 łyżki mleczka kokosowego
INSTRUKCJE
- PRZYGOTOWANIE CIASTA
- Zacznij od zaczynu drożdżowego. Mleko podgrzej lekko w rondelku – ma się podgrzać, nie zagotować. Powinno być takiej temperatury, że spokojnie możesz włożyć do niego palca (ale błagam, nie oparz się!). Jeśli jest za gorące poczekaj chwilę. W mleku wymieszaj łyżkę mąki i łyżkę cukru. Następnie dodaj drożdże, wymieszaj, przykryj ściereczką, zostaw na 15 minut w ciepłym miejscu.
- W czasie gdy drożdże nam bąbelkują rozpuść masło na małym ogniu, by lekko ostygło przed dodaniem do ciasta.
- W dużej misce odmierz 250g mąki, 60g cukru i dodaj szczyptę soli. Wymieszaj. Po 15 minutach sprawdź czy zaczyn się spienił. Jeśli nie, coś poszło nie tak i pewnie lepiej zrobić go od nowa. Jeśli jest spieniony dodaj do mąki i mieszaj drewnianą łyżką lub ręką. Następnie dodaj jedno jajko, zagnieć. Na koniec dodaj masło i zagniataj ręką do otrzymania w miarę jednolitego ciasta. Tak, będzie mokre i ciągnące się – nie martw się tym. Przykryj miskę ściereczką i odłóż w ciepłe miejsce bez przeciągów na 1,5 godziny.
- NADZIEWANIE I ZAWIJANIE
- Jagody omyj i osusz. Czekoladę pokrój w kosteczkę. Miętę poszatkuj.
- Wyrośnięte ciasto przełóż na stolnicę posypaną mąką i zagnieć chwilę – jeśli będzie bardzo mokre i lepkie podsypuj je mąką. Następnie na mocno podsypanej mąką stolnicy rozwałkuj na prostokąt o grubości około 5mm.
- Prostokąt posyp równomiernie jagodami, czekoladą i miętą. Zawiń w rulon zaczynając od dłuższego boku. Pokrój na 3 cm plastry i połóż je w foremce lekko posmarowanej oliwą lub masłem. Zostaw odstępy między rulonikami – jeszcze urosną!
- Przed pieczeniem posmaruj je lekko łyżką mleka lub mieszanką mleka i żółtka.
- Możesz je zostawić na 30 minut do dalszego wyrastania lub od razu włożyć do nagrzanego piekarnika. Piecz w 180 stopniach przez 25-35 minut – aż będą złociste.
- POLEWA I ZAJADANIE 🙂
- Opcjonalnie możesz przygotować polewę – podgrzej mleko w rondelku, dodaj do niego czekoladę by się rozpuściła. W tej kolejności, w odwrotnej całość się zbryli.
- Jagodzianki najlepsze są tego samego dnia. Kolejnego dnia zawsze możesz się “odświeżyć” wkładając na 5 minut do nagrzanego piekarnika.
Notes
- Do tych zawijanych jagodzianek dodałam białą czekoladę i miętę, ponieważ te smaki cudownie się uzupełniają. Możecie oczywiście pominąć czekoladę, jeśli chcecie wersję z mniejszą ilością cukru. Z drugiej strony jeśli chcecie się dopieścić możecie polać bułeczki prostą polewą z białej czekolady i mleka kokosowego.